DSC05054Najbliżej stolicy, bo w Modlinie, znalazł się ścigacz rzeczny KU 30. Do legendy przeszła bohaterska akcja jego załogi w czasie pokonywania płonącego Wyszogrodu, zajętego już przez wroga. KU 30 walcząc w obronie Twierdzy Modlińskiej zestrzelił co najmniej dwa niemieckie samoloty. W dniu kapitulacji Modlina uległ samozatopieniu.

Jednostki Flotylli Wiślanej – Oddziału Wydzielonego „Wisła” , zatopione przez załogi w kampanii wrześniowej, zostały częściowo (3 lub 5 kutrów) wydobyte i wyremontowane przez Niemców. Nieliczne dotrwały w ich służbie do zakończenia wojny. Ciężki kuter uzbrojony (b. ORP „Nieuchwytny”), jako niemiecki dozorowiec „Pionier”, wykorzystywany był do walki z powstańcami Warszawy. Po wojnie wrócił pod polską banderą stając się patrolowcem WOP-u. Pocięto go na złom dopiero w latach 60-tych XX wieku. Ścigacz KU 30, zbudowany z alupolonu, opracowanego w Polsce stopu lżejszego i wytrzymalszego od aluminium, podniesiony przez Niemców z dna Wisły, był przedmiotem wnikliwych badań,

W sobotę, 20 września 2014 r. o godz 11.00 w Twierdzy Modlin, przy tablicy upamiętniającej powstanie pierwszego Portu Marynarki Wojennej w 1918 r., rozpoczęły się uroczystości patriotyczne będące częścią obchodów „Europejskich Dni Dziedzictwa 2014”. Czteroosobowa grupa Towarzystwa Przyjaciół Płocka była także na tych uroczystościach.

Podobne wpisy:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *