Lewobrzeżna część naszego miasta i płocki WOPR najbardziej ucierpiały podczas trąby powietrznej. Straty sięgnęły kilkudziesięciu tys. zł.
– Byliśmy bezsilni – opowiada Cezary Obczyński. – Statki zostały powalone do góry dnem, podarte pontony, nie mówiąc o elektryce. – Możemy powiedzieć, że na dzisiaj nie jesteśmy w stanie zapewnić bezpieczeństwa mieszkańcom, a nasze działania są sparaliżowane. Jedna z łodzi jest aktualnie u producenta, pozostałe dwie jednostki będziemy w miarę możliwości oddawać do naprawy.
17 października 2018 roku WOPR otrzymał nowy ambulans wodny dzięki mieszkańcom Płocka którzy głosowali w Budżecie Obywatelskim.