Po festiwalowych przeżyciach znad Loary powróciła delegacja miasta Płocka. Członkowie Towarzystwa Przyjaciół Płocka na polskim stoisku zaprezentowali fragment wystawy „Ludzie i statki czyli historia Płocka Wisłą pisana”. Podczas sobotniego Dnia Polskiego wzięli czynny udział w nabożeństwie dla polskich wodniaków podczas procesji z darami i Liturgii Słowa.
Za kilka tygodni TPP zaprosi mieszkańców Płocka na spotkanie poświęcone Festiwalowi Loary na które organizatorzy zaprosili rzekę Wisłę
Więcej zdjęć na profilu facebooka Towarzystwa Przyjaciół Płocka.
Stanisław Fidelis tak relacjonuje:
Wróciłem z francuskiego Orleanu, gdzie 26 września obchodzony był DZIEŃ WISŁY. Loara siostrzana francuska rzeka, gościła polskich flisaków, marynarzy i ludzi Wisły na dziesiątkach galarów, szkut i wszelkiego typu drewnianych łodziach, pięknie przybranych różnobarwnym kolorytem żagli, flag i symboli, z pięknie ubranymi w regionalne, nadwiślańskie stroje flisakami, w śród których na galarach prezentowali się płoccy wiślani marynarze w mundurach. W wieczornej scenerii Loary, pokazany był przez 40 minut pokaz sztucznych ogni, w świetle których prezentowały się nasze i orleańskie drewniane jednostki pływające. Na nadorleańskich bulwarach rzeki Loary, zebrały się setki tysięcy ludzi, którzy w tej wieczornej scenerii na Loarze, na stojąco słuchali narodowego hymnu polskiego, następnie imponującego nagłośnionego głosu Papieża Jana Pawła II, którego donośny głos, jakby odbijał się od muzycznego podkładu prześlicznej patriotycznej pieśni Bogurodzica. Byłem świadkiem, kiedy ludzie słuchając tego najstarszego polskiego hymnu, ocierali swe oczy z łez swe twarze. To było wzruszające i piękne świadectwo nie tylko dla nas Polaków.